piątek, 24 września 2010

Figa, kaczki i wełna czesankowa

Oto parę fotek z wczorajszego dnia. Piękna pogoda napawa optymizmem i zachęca do spacerów.

Wizyta nr 1 - Sklep Krainy Filcu na Filtrowej
A tam oczywiście kilogramy ślicznej czesanki, filcu, itd.. Kto był- ten wie o czym mówię/piszę. Kto nie- niech pójdzie. A jak nie pójdzie, bo ma pół Polski do przejścia-to jest zdjęcie :)




Spacer właściwy w promieniach słońca :) I - Figa we własnej osobie.




Oraz kaczka też we własnej osobie.

2 komentarze: